Pleciony pasek Beltology – oryginalne kolory

Pleciony pasek Beltology – nowy trend w modzie męskiej?

Od paru lat można zaobserwować zmiany w modzie męskiej. Koszule i marynarki podkreślają talię i są lepiej dopasowane. Nogawki spodni zostały zwężone. Mamy już kolorowe skarpety męskie, poszetki i krawaty. Nadeszła pora na małą rewolucję męskich pasków. Pasek przestał pełnić wyłącznie funkcję podtrzymującą spodnie. Coraz częściej pełni funkcję ozdobną, nierzadko przyciągającą uwagę.

Większość panów w swojej szafie posiada wyłącznie skórzane paski w kolorach czarnym i brązowym. Chciałbym to zmienić i przekonać Was do kolorowych, plecionych pasków Beltology, które sam testuję od paru tygodni i jestem z nich bardzo zadowolony. Z ręką na sercu mogę je polecić. Ale po kolei.

Jak powstała marka Beltology?

Andrew Heffernan z Nowego Jorku i jego dziewczyna, Anna Lundberg założyli firmę Beltology w styczniu 2014. W wywiadzie dla Wall Street Journal, Andrew przyznaje, że bacznie obserwuje rynek mody meskiej. Zainteresowanie modą męską jest dwukrotnie większe niż modą damską. Sprzedaż tak zwanych „mono-marek” jak Happy Socks i Havaianas cieszy się coraz większą popularnością wśród klientów. Heffernan dodaje w wywiadzie, że „zainteresowanie skarpetami, szczególnie kolorowymi wzrosło w ostatnich latach. To samo stało się z rękawiczkami, szalikami i krawatami. Przyszła kolej na męskie paski”.

Andrew i Anna chcą zrobić dla pasków, to samo, co firma Swatch zrobiła dla zegarów w roku 1983. Niesamowicie spopularyzowała zegarki w oryginalnych kolory i odjazdowych wzorach. Andrew i Anna chcieliby, aby męskie paski Beltology również były „must have” każdego modnego mężczyzny.